BACK TO SCHOOL - PRZYBORY
Hej Kochani!
Przepraszam, że przychodzę z serią back to school trochę późno, ale wcześniej jakoś kompletnie nie miałam do tego głowy, czasu.... zwyczajnie mi się nie chciało. Teraz, gdy idę do 2 klasy liceum, kupowanie rzeczy do szkoły już nie sprawia mi takiej przyjemność jak kiedyś. Powód? Liceum mnie przygnębia. Zawsze pod koniec sierpnia odczuwałam taką tęsknotę za znajomymi, za przebywaniem w szkole (które kończyło się po pierwszym luźnym tygodniu). W tym roku ani trochę nie chcę mi się tam wracać i słuchać codziennie kilkakrotnie słowo 'matura'. Jedynie pocieszenie to liczba przedmiotów, które zmniejszyła się o połowę.
Przechodząc do przyborów! Mój uroczy piórnik, na który polowałam od zeszłego roku, kupiłam w Niemczech, ale nie raz widziałam takie i u nas. Wszystkie długopisy, zeszyty, ołówki, zakreślacie, cienkopisy itp. kupiłam w wałeckiej hurtowni.
Od dobrych dwóch lat jako plecak służy mi moja dobra szara pantera z Vansa. Szczerze mogę polecić każdemu plecaki tej firmy! Są wytrzymałe, pojemne a przede wszystkim stylowe. W ilość dostępnych wzorów na pewno znajdzie się i idealny dla ciebie!


5 komentarze
super wpis. do zob 1 września mordko
OdpowiedzUsuńŚwietny post! :)
OdpowiedzUsuńSuper! Pozdrawiam! Najbardziej podoba mi się zeszyt do religii oraz ten czarny z penisami :D
OdpowiedzUsuńChciałam napisać coś konstruktywnego, ale komentarz powyżej rozłożył mnie na łopatki i już nie wiem co to miało być xD
OdpowiedzUsuńW ogóle to żyję, zobacz napisałam nowy post KLIK
SUper post):)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za komentarz!